Wrzesień 1939. Ta data wyryła się w pamięci wszystkich pokoleń Polaków, bo nie ma rodziny ani człowieka w Polsce, który nie straciłby kogoś bliskiego w tej rozpętanej przez Niemcy i sowiecką Rosję hekatombie, która pochłonęła ponad 6 milionów istnień Polaków co stanowi ok 18% populacji przedwojennej Polski. Ile ludności zamieszkałej w 1939r w Polsce tak naprawdę wymordowali Niemcy i Sowieci do dziś dnia nie wiadomo. Ile dzieci i niemowląt zginęło podczas okupacji i w późniejszych latach panowania w Ojczyźnie czerwonej zarazy też nikt nie oszacuje.
Nikt nie liczył zsyłek w głąb Rosji, nikt nie liczył dokładnej liczby wywiezionych na roboty do III rzeszy, gdzie zostali albo zamordowani albo zginęli bez wieści. Dane jakie są podawane są jedynie szacunkowe oparte o nieliczne dostępne dokumenty.
Wymordowanie Polskich elit II Rzecz Pospolitej często nasuwa pytania co by było, gdyby ci ludzie przeżyli wojnę lub wojna w ogóle by nie wybuchła. Bez wątpienia eliminacja Polskiej inteligencji doprowadziła do niewoli umysłów w Polsce podczas okupacji sowieckiej i PRL.
Doczekaliśmy się zdrady narodowej i współpracy części społeczeństwa z komunistycznym aparatem władzy w PRL-owskiej Polsce.
Warto również przy okazji rozmowy o zdradzie powiedzieć kilka słów odnośnie do zdrady środowisk ocalałych żydów w Polsce, którzy często z ofiar Niemieckiego terroru stawali się PRL-owskimi katami narodu Polskiego.
Żydzi, którzy często ocalenie zawdzięczali pomocy pod groźbą śmierci Polakom po wojnie odpłacili Polsce zdradą i współpracą z czerwonym okupantem zasiadając często w aparacie bezpieczeństwa lub PRL-owskich sądach.
Władza ludowa z tym samym morderczym zamiarem ścigała i mordowała wszystko co Polskie i narodowe. Żołnierze wyklęci, którzy prowadzili walkę z Ruskim okupantem i władzą ludową zostali wymordowani. Władza ludowa mordowała Polskich patriotów skazując ich na śmierć w sfingowanych procesach. Do dziś dnia ci zdrajcy i mordercy narodu Polskiego nigdy nie odpowiedzieli za swe zbrodnie.
Ich potomkowie donoszą na Polski rząd do potomków Niemieckich zbrodniarzy w Berlinie i Brukseli! Są też i tacy, którzy wprost kłamliwie obwiniają Polaków o wybuch II wojny światowej czy też holokaust żydów.
Pytanie co by było, gdyby udało się ocalić Polskie elity będzie towarzyszyły każdej rocznicy Polskiego września 1939.
Czy to co wydarzyło się w 1939 czegoś nas nauczyło? Ostatnie wydarzenia polityczne wokół Polski dowodzą wręcz czegoś zupełnie odwrotnego.