Wolność słowa i wypowiedzi w Polsce jest jedynie mitem. Każdy z nas kto ma odwagę stanąć w obronie dobrego imienia Polski, wiary czy własnych przekonań może zostać skazany za rzekome szerzenie mowy nienawiści.
Grupy bojówek KODu i skrajnej lewackiej falangi dokonują w wielu miejscach szczególnie ważnych dla Polskiej historii i pamięci narodowej licznych prowokacji. Celem tych prowokacji jest publiczne lżenie pamięci pomordowanych Polaków oraz odbieranie narodowi Polskiemu godności.
Lżenie wiary chrześcijańskiej, niszczenie i profanowanie symboli religijnych to wszystko jest bezkarne!
Ubliżanie Prezydentowi podczas obchodów świąt narodowych i na spotkaniach jest poza sprawiedliwością i prawem!
Za to postkomunistyczna kasta sędziowska bezlitośnie każe za każdą próbę publicznej wypowiedzi która nie podoba się postkomunistom i neoliberałom.
Sędziowie kontrolowani niemal w większości przez totalną opozycję, oraz będące pod ich władzą sądy nie bacząc na nadrzędne prawa konstytucyjne dokonują w świetle własnych wyroków eksterminacji woli walki o wolną i prawdziwie niepodległą Polskę.
Wymiar niesprawiedliwości dokonuje jak kiedyś represji wobec ludzi którzy mają odwagę publicznie mówić prawdę.
Żyjemy więc w kraju w którym wre wojna o to czy Polska będzie Polską? Czy raczej wątłym wspomnieniem, o którym będą śnić mogły jedynie nasze dzieci
Podziel się komentarzem