Dziś odbyło się spotkanie premiera Morawieckiego z odchodzącą z kanclerskiego stołka Angelą Merkel.
Merkel jako kanclerz Niemiec odpowiedzialna jest nie tylko za nielegalną imigrację i zaproszenie do Europy setek tysięcy islamskich imigrantów. Merkel odpowiedzialna jest za podział Europy i Niemiecki dyktat w unii Europejskiej a także politykę neokolonialną Niemiec wobec krajów Europy wschodniej.
Po raz kolejny środowiska patriotyczne i konserwatywne oczekiwały od premiera stanowczości i przedstawienia silnego stanowiska w obronie Polskiej racji stanu! Nic takiego nie miało miejsca niestety! Nie poruszono żadnej z kluczowych i istotnych z Polskiego punktu widzenia kwestii liczne wywiady premiera Morawieckiego oraz sama konferencja prasowa z udziałem kanclerz A. Merkel dowodzi wasalskiej uległości Polskiego rządu wobec Niemiec i unii Europejskiej, która poprzez swoje marionetkowe agendy niszczy w Polsce resztę suwerennych praw i prerogatyw należnych niepodległemu państwu. To jest tym bardziej przykre, że stoimy w obliczu prawdziwej utraty przez naszą Ojczyznę resztek suwerenności. Brakiem odpowiedzialności i niedorzecznością jest, gdy Polski premier zamiast bronić tej cienkiej już linii za którą jedynie kolejny rozbiór Polski, nawołuje do stworzenia Europejskiej armii! I co niemiecki generał będzie pacyfikował ewentualne protesty w Polsce przy użyciu tak zwanej Europejskiej silnej armii! Komu to ma służyć panie premierze Morawiecki? Z całą pewnością nie jest to w Polskim interesie narodowym budowanie nowego imperium w Europie i nowej Niemieckiej rzeszy! Mówicie jedno, a jak przychodzi co do czego robicie to samo co zdrajcy z PO i postkomuna!
Komu ma podlegać Polskie wojsko? Kanclerz Niemiec, komisji Europejskiej czy może TSUE?
Europejska armia, gdzie mają służyć i być wcielani Polscy żołnierze pod Niemieckim dowództwem?
Ludzie czy wam do reszty ten Eurokołchoz głowy pozamieniał z totalną opozycją? Za sprzedajną garść obiecanych unijnych srebrników chcecie sprzedać Polskę?
Czy mało wam jeszcze tego co dzieje się wokół Polski, że chcecie podporządkować wojsko Polskiej pod jakąś nieokreśloną jurysdykcję z Berlina czy Brukseli? Czy mało wam zakłamywania Polskiej historii i robienia z Polaków zbrodniarzy. Czy mało wam tych upokorzeń i ciągłego plucia na Polskę i naród?
Dlaczego nie zapytał Pan o należne Polsce reparacje wojenne? Co z Polskim językiem, który jest zakazywany w Niemczech? Dlaczego nie postawił Pan Polskiego interesu narodowego na właściwym miejscu, przecież to jest Pański podstawowy obowiązek a nie poprawność polityczna!
A co dalej z nowym ładem ekologicznym, który spowoduje zniszczenie Polskiego przemysłu wydobywczego i górnictwa! Co dalej z Polskimi portami na Bałtyku i niezależnością energetyczną? Co dalej z Niemiecką blokadą budowy w Polsce siłowni jądrowych?
Co dalej z dyskryminacją w Eurokołchozie Polskich przedsiębiorstw? Gdzie jest stanowcze Polskie stanowisko w sprawie Nordstreem 1 i 2?
Premier Morawiecki oświadczył również iż izba dyscyplinarna SN zostanie zlikwidowana zgodnie z wyrokiem TSUE!
Dla mnie to kapitulacja i rejterada na całej linii! Nie wiem co Pan sobie wyobraża i jak Pan będzie mógł spojrzeć w oczy Polakom!
Z przykrością stwierdzam, że Pan Morawiecki nie poruszył żadnych kluczowych z punktu widzenia Polski spraw poza doskonale wyglądającą dla kamer kurtuazją! Dla wielu Polaków to Polska jest najważniejsza Panie premierze Morawiecki a nie poprawne politycznie stosunki z państwem, które od lat działa na szkodę naszej Ojczyzny! Doprawdy ręce opadają jak się na to wszystko patrzy!
Źródło TVP.INFO.PL
Izba Dyscyplinarna Sądu Najwyższego zostanie, zgodnie z wyrokiem TSUE, rozwiązana – wynika ze słów premiera Mateusza Morawieckiego dla niemieckiego dziennika „Frankfurter Allgemeine Zeitung”, który ukazał się w sobotnim wydaniu gazety, w dniu, w którym kanclerz Angela Merkel przybywa z wizytą do Warszawy. Szef polskiego rządu komentuje też sytuację na granicy z Białorusią i stanowczo wypowiada się nt. dalszej integracji europejskiej.
Premier zaznaczył, że obecne wydarzenia na polsko-białoruskiej granicy są próbą ataku na nie, usiłowaniem wprowadzenia destabilizacji Polski i Unii. Dlatego odpowiedzią polskiego rządu w celu zapanowania nad sytuacją było wprowadzenie stanu wyjątkowego na trzykilometrowym pasie przygranicznym. W ciągu jednego dnia jest to wciąż ponad 100 prób nielegalnego przedostania się z Białorusi.
Kryzys migracyjny i Zapad-2021
Jak zaznaczył premier Morawiecki, ściśle współpracuje on w tej sprawie z szefami rządów Litwy i Łotwy. „Musimy i chcemy zabezpieczyć wschodnią granicę Unii nawet przy zwiększonym nacisku migracyjnym. Sytuacja jest tym bardziej napięta, że po drugiej stronie granicy rozpoczęły się właśnie rosyjsko-białoruskie manewry Zapad-2021” – zaznaczył szef polskiego rządu.
Na pytanie dotyczące relokacji migrantów w obrębie UE premier stwierdził, że Polska chce w tej sprawie zachować suwerenność – zgodnie z uchwałą Rady Europejskiej z czerwca 2018 r., mówiącą, że nie będzie relokacji przymusowych.
W kwestii dotyczącej „sporu o praworządność” z Brukselą, premier stwierdził, że wkraczanie władzy wykonawczej w kompetencje władz sądowniczych kłóciłoby się z trójpodziałem władzy, a wszystkie zmiany dokonywane są na drodze legislacyjnej. „Sądownictwo w Polsce, które jeszcze długo po 1989 roku miało charakter postkomunistyczny, wymaga reform. I musi istnieć możliwość pociągania sędziów do odpowiedzialności” – zaznaczył premier.
Morawiecki: Jeśli UE ma przetrwać…
Co do przyszłości Unii Europejskiej, premier wyraził opinię, że „jeśli Unia ma przetrwać, jeśli ma być silna, to musi być Unią suwerennych państw, Europą ojczyzn, szanujących swoje tradycje i kultury. Ale zarazem powinna bardzo ściśle współpracować gospodarczo i mieć prawdziwą europejską armię, która potrafiłaby obronić Europę od południa, wschodu i północy”.
Premier odniósł się też do kwestii odmowy wypłacenia przez KE Polsce i Węgrom pieniędzy z Funduszu Odbudowy. „Nie może być żadnego związku między Funduszem Odbudowy a naszą reformą wymiaru sprawiedliwości. Mówiła o tym także komisarz Jourova” – stwierdził premier Morawiecki. „Fundusz ma swoje jasne reguły. Bruksela powinna się ich trzymać, jeśli chce działać w duchu prawa” – dodał.
Ekspert o epoce Merkel: w relacjach polsko-niemieckich to okres zmarnowanych szans
Era rządów kanclerz Niemiec Angeli Merkel w relacjach polsko-niemieckich to niestety okres zmarnowanych szans – ocenił politolog, specjalista od…
Spotkanie Merkel – Morawiecki 11 września
Premier na zakończenie rozmowy został też zapytany o planowaną na sobotę wizytę w Warszawie kanclerz Angeli Merkel. Jego zdaniem od 2005 roku, gdy „kanclerz powiedziała, że dobre stosunki z Polską, tak samo jak z Francją, są elementem niemieckiej racji stanu (…), od tego czasu Polska stała się jednym z najważniejszych partnerów Niemiec, piątym co do wielkości jako partner handlowy, a nawet trzecim pod względem importu do Niemiec w pierwszym kwartale 2021 roku”.
Premier zaznaczył, że Polska widzi niedomagania, jeśli chodzi o nauczanie języka polskiego i o status mniejszości dla Polaków mieszkających w Niemczech, odebrany za czasów nazistowskich. „W tych sprawach oczekiwalibyśmy zmian” – podkreślił premier na zakończenie.
Źródło TVP.INFO.PL