Pieniądze leją się wielkim strumieniem z Warszawskiego ratusza na LGBT.

Warszawski ratusz pod przewodnictwem prez. Trzaskowskiego nie ma pieniędzy na odszkodowania dla tysięcy ograbionych i poszkodowanych Warszawiaków w wyniku złodziejskiej reprywatyzacji. Pan prezydent nie ma pieniędzy na nic poza promowaniem środowisk homoseksualnych, oraz budowy tak zwanych tymczasowych stref relaksu. Stan kamienic i nieruchomości w Warszawie przedstawia pod względem technicznym opłakany stan.
Podobnie tragiczna sytuacja jest w Łodzi gdzie również rządzi prezydent z Platformy. Już wiadomo ze żadne z składanych szumnie deklaracji pana Trzaskowskiego nie zostaną zrealizowane. Niedawno byliśmy świadkami kolejnego przykładu rujnowania państwa i samorządu podczas katastrofy oczyszczalni ścieków. Budowa tej nieefektywnej inwestycji okazała się być jedną z najdroższych oczyszczalni ścieków na świecie, jednakże jej wydajność w stosunku do kosztów eksploatacji oraz budowy jest bardzo zła. Ratusz płaci miliony zł za wywóz odpadów z oczyszczalni ponieważ nie działa spalarnia.
Odpady utylizowane są często bezprawnie na terenie całego kraju. Pan prezydent nie wydaje się być tym jednak zbytnio przejęty.
Na każdym kroku wychodzą nowe kolejne skandale które przykrywają te z przed miesiąca. Ludzie przestali już mieć rachubę nad kolejnymi aferami w Warszawskim ratuszu.

Ratusz nadal stara się wyprzedawać za bezcen i bezprawnie kamienicę wraz z mieszkańcami.
Dzika reprywatyzacja trwa w najlepsze. Umoczeni w ten proceder sędziowie w skandalicznych procesach dokonują negowania ustaleń, oraz orzeczeń komisji reprywatyzacyjnej. Ratusz dysponuje bowiem armią świetnie płatnych prawników i sędziów którzy w każdej chwili dokonają takiej interpretacji prawa jaka akurat jest potrzebna by cała złodziejska szajka mogła spać spokojnie.

Dziesiątki kamienic w Warszawie trafiło w ręce handlarzy i złodziejskiej mafii ogarniającej swym działaniem administrację Hanny Gronkiewicz W. Prawnicze gangi mają swoich sędziów adwokatów i cały aparat urzędników ratusza. Dzięki czemu robią co chcą w stolicy. W Wyniku grabieży na bruku zostało ponad 40 000 mieszkańców Warszawy.

Sebastian Kaleta przedstawił przed warszawskim ratuszem raport, w którym przekonuje, że z publicznych pieniędzy warszawskiego samorządu dotowane są organizacje promujące ideologię LGBT. Na raport wiceministra sprawiedliwości zareagowali internauci. „Zastanawiam się, czy to jest jeszcze ta redukcja szkód, czy już propagowanie zażywania narkotyków?”, „a później pieniędzy na warszawskie schroniska brakuje” – czytamy w komentarzach na Twitterze.

Z informacji zawartych raporcie wynika, że ratusz w ciągu ostatnich lat wydał na tego typu organizacje co najmniej kilka milionów złotych, a same organizacje „edukują”, jak zażywać narkotyki, promują dewiacje seksualne, walczą o legalizację prostytucji.
– Łączna kwota dofinansowań w przypadku tych podmiotów, to kwota 7 mln zł w latach 2017-19 – powiedział na konferencji Kaleta. – Nie ma pieniędzy na inwestycje, od kilku dni słyszymy o cięciach w komunikacji miejskiej, ale, jak widać, pieniądze dla organizacji promujących ideologię LGBT są – dodał.
W ocenie internautów organizacje, które przedstawiono w raporcie, służą rozprzestrzenianiu ideologii LGBT.

Organizacje, które wprost wspierają ideologię LGBT+, co roku otrzymują z publicznych pieniędzy w postaci konkursów znaczne środki finansowe. Mowa o kilku organizacjach i grantach. Organizacje te stają do konkursów pod hasłami takimi jak przeciwdziałanie uzależnieniom, walka z patologiami, działanie na rzecz rozwoju demokracji, edukacja seksualna, walka z HIV.

Jak wynika z raportu Kalety, część tych organizacji po tym, jak otrzymała już dotacje, realizowała projekty z innymi organizacjami; podważały one niekiedy cele – zauważa poseł – na które pierwotnie miały być przeznaczone pieniądze z publicznej kasy. Promowały wręcz coś zupełnie odwrotnego.

W raporcie uwzględnione zostały organizacje, które w latach 2017-19 otrzymały dotacje z Urzędu Miasta Warszawy – było to ponad 7 mln zł.
Jednym z przykładów organizacji opisanych w raporcie jest Fundacja Edukacji Społecznej. Na stronach miasta przeczytać można, że stając do konkursów publicznych, fundacja otrzymała w ostatnich latach na kilkanaście projektów ponad 3,7 mln zł. Projekty dotyczą m.in. wsparcia osób z HIV, kampanii edukacyjnych, przeciwdziałaniu narkomanii. Mowa o programach takich jak „Świadomi Młodzi”, „Pomoc4You”, „Strategia na stres”.
FES aktywnie działa na rzecz organizacji LGBT, zajmuje się także – wynika z informacji podanych na stronie fundacji – edukacją seksualną dzieci w szkołach.

Organizacja wsparta ze środków publicznych organizuje np. „Projekt Test” – nie wiadomo jeszcze, ile dokładnie pieniędzy miasto akurat na ten projekt przeznaczyło – który na celu ma propagowanie szybkich testów HIV/AIDS i na kiłę. W jednym ze spotów – które obejrzało zaledwie kilkunastu użytkowników – dwaj mężczyźni tłumaczą, jak i kiedy należy zbadać się na HIV. W spocie znajduje się też inscenizacja homoseksualnego seksu oralnego lekarza z pacjentem. W lipcu Fundacja uruchomiła portal skierowany do osób, które mają, miały lub zamierzają mieć kontakty seksualne połączone z przyjmowaniem substancji psychoaktywnych – tzw. chemsex. W poradniku wideo nazwanym „Męskie Branie” widzimy te same osoby, co w wymienionym wyżej spocie. Mężczyźni instruują, jak zażywać narkotyki przed seksem, chociaż we wstępie do nagrania napisano, że nie ma ono na celu propagowania zażywania środków psychoaktywnych.

„Wiemy o tym, że seks i dragi bardzo często są obok siebie” – słyszymy na nagraniu. Dalej edukator wymienia, jakie narkotyki zazwyczaj używane są do takiego seksu – mefedron, pigułka gwałtu, metamfetamina.

Mężczyźni podkreślają, że należy wiedzieć, jakie narkotyki się przyjmuje, robić to w warunkach sterylnych, „zwłaszcza na grupówce”. „Nigdy nie łącz kropel GBL z alkoholem, przyjmuj dawki z odpowiednimi przerwami. Używaj pipety albo strzykawki z miarką do odmierzania dawek” – tłumaczą edukatorzy.
Dalej mówią, że „bezpieczniej jest przyjmować chemię doustnie niż wciągać nosem”. „Nigdy nie wciągaj zwiniętym banknotem, przeczyść nos solą fizjologiczną, zmieniaj miejsce wkłuć, idąc w stronę serca” – słyszymy na nagraniu.
Edukatorzy informują też, że według polskiego prawa posiadanie substancji w organizmie nie jest przestępstwem, „więc nie musisz się bać konsekwencji prawnych”. „W razie co, pomoże ci nasz prawnik” – mówi jeden z nich.
W komentarzu pod filmem organizacja napisała, że „tego typu zachowania nie rzadko są wynikiem stresu mniejszościowego i innych zaburzeń lekowych będących efektem doznawanych traum czy prześladowań na tle homofobicznym”.
Mimo że projekt „Męskie Branie” w teorii ma przeciwdziałać negatywnym skutkom przyjmowania narkotyków, na stronie projektu na Facebooku umieszczono m.in. zdjęcia z manifestacji antykościelnej, podczas której współpracownik Fundacji Edukacji Społecznej mówi o chęci dokonania apostazji i że nie chce być w Kościele, bo jest to organizacja, która chce go zabić.
Jeden z mężczyzn, którego widać na obu nagraniach, aktywnie wspierał organizacje LGBT, które walczyły o „dymisję” arcybiskupa Marka Jędraszewskiego.
Innym przykładem organizacji, która otrzymuje potężne środki ze stołecznej kasy, jest Fundacja Polityki Społecznej PREKURSOR. Współtworzy ją m.in. fundacja Sex Work Polska.

To jest fragment jedynie szemranej działalności prezydenta Trzaskowskiego, oraz jego zastępcy.
Pomyślmy co może się stać z naszymi dziećmi gdy w szkole zawitają tego typu edukatorzy promujący zażywanie narkotyków.
Do czego prowadzi destrukcja Polskiego społeczeństwa wdrażana żywcem przez oligarchów z PO!
Czy stolica Polski, oraz Polskie samorządy mają być opanowane przez fanatycznych lewackich szamanów nastawionych na niszczenie społeczeństwa i kraju.
Czy Warszawa ma być przykładem miast patologii złodziejstwa, oraz  niegospodarności.
Czy pozwolimy na prześladowanie chrześcijan w Polsce i atak na kościół, oraz wartości płynące z chrześcijańskiej kultury.
Faktem jest to że atak środowisk homoseksualnych wspieranych bardzo mocno przez lewackie organizację z zachodu przybiera na sile.
Nie bądźmy obojętni wobec zła które promowane jest wprost przez polityków totalnej opozycji.

Skala patologii w Warszawie sięgnęła dna i tylko od nas zależy czy nasze życie zamieni się w koszmar.

 

Podziel się komentarzem

Dodaj komentarz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.