Przymusowa relokacja islamskich imigrantów, atak na Polską suwerenność, co jeszcze totalna lewicowa oligarchia i polscy sędziowie dopuszczający się zdrady stanu wymyślą w totalnej wojnie z Polską? Co jeszcze musi się wydarzyć by Polacy otrzeźwieli i zaczęli walczyć o wolność Ojczyzny! Czy musi dojść do pełnej utraty niepodległości aby Polska znowu chciała zerwać kajdany?
Nadzwyczajna kasta postkomunistycznego układu sędziów ma swoich orędowników w TSUE. Jednym z nich jest sędzia Marek Safjan. Człowiek który jest częścią układu sędziowskiego w Polsce.
TSUE przyznaje sobie uprawnienia których nie posiada!
Ma to być narzędzie do walki ze zbyt wolnościowymi i suwerennymi decyzjami poszczególnych państw członkowskich. Zauważmy iż swoistym poligonem na ile można nagiąć prawo międzynarodowe i ograniczyć suwerenne prawa państwa stała się głównie Polska. Nawet w stosunku do Węgier TSUE nie wszczyna kilkakrotnie swoich postępowań w tych samych kwestiach jak to ma miejsce w przypadku Polski.
Wyobraźmy sobie by TSUE czy jakieś inne unijne ciało narzucało krajom takim jak Francja czy Niemcy okres po którym obywatele mogą lub nie przechodzić na emeryturę.
Tworzona jest ponad państwowa hierarchia dla sędziów z Polski którzy w myśl TSUE są stawiani ponad prawami obywateli Polski, i mają stanowić wyłączoną spod jurysdykcji prawa i kontroli społecznej kastę super władców baronów dla których motłoch zwany narodem czy też prawo i konstytucja są niczym.
W myśl tych pożałowania wartych wyroków TSUE Polski wymiar sprawiedliwości podlega jedynie Brukselskim nadrzędnym urzędom takim jak KE czy TSUE.
Nadmieńmy przy tym ostatnie żądanie wobec Polski aby ta spełniła nakaz TSUE w kwestii przymusowej relokacji uchodźców. Obraz jaki otrzymujemy jest przerażający. Oto bowie za pomocą Europejskich instytucji poza wiedzą publiczną wdrażana jest budowa superpaństwa Europejskiego bez zgody poszczególnych członków jak i wchodzących w skład unii narodów Europy!
Fakt odbierania Polsce niepodległości powinien być nie tylko sygnałem alarmowym dla rządu czy władzy w Polsce!
To musi być stanowczy sprzeciw i odmowa całego społeczeństwa wraz z instytucjami takimi jak trybunał konstytucyjny w Polsce któremu TSUE odbiera bezprawnie kompetencje.
Polski Trybunał konstytucyjny jest ważną instytucją w zachowaniu nadrzędności Polskiego prawa i konstytucji nad narzucanymi stanowiskami TSUE i KE.
Popieram oczyszczanie środowiska sędziowskiego z postkomunistycznej kasty sędziowskiej. Jednak na tym etapie jest to zbyt mało. Choć by dziś znów TSUE zabiera stanowisko w sprawach do których w myśl nawet dzisiejszej konstytucji nie ma żadnych umocowań prawnych. Brak jest bowiem zapisów że jakieś bliżej nie sprecyzowane ograny unijne maja prawo stanowić prawo w Polsce.
Rolą obecnego trybunału konstytucyjnego jest paląca potrzeba zajęcia stanowczego stanowiska w kwestii bezprawnej ingerencji TSUE w konstytucyjne prawo Polski do określania podstawowych praw w Polsce. TSUE nie ma żadnych umocowań prawnych aby regulować wiek emerytalny w Polskim prawie! TSUE nie ma żadnych umocowań prawnych by określać ponad Polskim prawem kto i kiedy ma czy też nie prawo przejść na emeryturę!
TSUE nie ma żadnego umocowania prawnego by określać czy Polska jako państwo członkowskie ma czy też nie przyjmować określone ilości imigrantów.
TSUE nie ma prawa nadrzędnego aby stanowić co jest lub nie jest zgodne z Polską konstytucją. TSUE nie zastępuje bowiem Polskiego trybunału konstytucyjnego!
To co wyprawiają unijne agendy jest jawną próbą narzucenia Polsce dyrektywy odbierających państwu Polskiemu suwerenność niepodległość!
TO NIE MOŻE ZOSTAĆ BEZ JASNEJ I STANOWCZEJ ODPOWIEDZI!!! Władz a także konstytucyjnie powołanych organów Państwa
Czas zadać wprost pytanie czy Polska jest wolnym i suwerennym państwem? Czy podległą Brukselskim i Berlińskim elitom republiką za namiestnikiem władzy w Brukseli!!!
Wolna Polska
TSUE o przepisach, które już nie obowiązują
Polskie przepisy dotyczące wieku przejścia w stan spoczynku sędziów i prokuratorów, które zostały wprowadzone w lipcu 2017 r., są niezgodne z prawem Unii – orzekł we wtorek Trybunał Sprawiedliwości UE. Jak podaje polski MSZ, wyrok dotyczy stanu historycznego, który nie odzwierciedla obowiązujących przepisów. Zarzuty KE zostały bowiem już uwzględnione, a polskie władze zmieniły przepisy.
„Dzisiejszy wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej będzie przedmiotem szczegółowej analizy. (…) Zarzuty Komisji Europejskiej zostały już wcześniej uwzględnione w drodze nowelizacji ustawy – Prawo o ustroju sądów powszechnych z dnia 12 kwietnia 2018 r.” – napisano w oświadczeniu MSZ.
Resort zaznaczył, że „zgodnie z dotychczasową praktyką KE powinna była wycofać skargę po wejściu w życie nowelizacji ustawy”. „Brak wycofania skargi nie jest uzasadniony” – dodano.
Wtorkowy wyrok TSUE odczytał polski sędzia Marek Safjan.
Trybunał w składzie Wielkiej Izby (15 sędziów) podkreślił, że polskie sądy powszechne mogą orzekać o kwestiach związanych z prawem Unii, a zatem powinny spełniać odpowiednie wymogi, aby zapewnić skuteczną ochronę prawną. Za kluczowe w tym kontekście uznane zostało zachowanie niezależności przez sądy.
„Niezależność wymaga, zgodnie z utrwalonym orzecznictwem, aby dany organ wypełniał swe zadania w pełni autonomicznie i w sposób bezstronny” – podkreślił TSUE.
Chodzi o ustawę o ustroju sądów powszechnych z lipca 2017 r., zgodnie z którą wiek przejścia w stan spoczynku dla sędziów sądów powszechnych, sędziów Sądu Najwyższego i prokuratorów został obniżony do 60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn.
Polskie władze zmieniły przepisy, których dotyczy skarga, ale KE zdecydowała się na podtrzymanie zarzutów, bo jej zdaniem nie wszystkie problemy zostały rozwiązane, a waga sprawy była tak duża, że był wyraźny interes w jej rozstrzygnięciu.
MSZ w oświadczeniu podkreśliło, że „Polska nie kwestionuje obowiązku wykonywania wyroków Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, chociaż pozostaje przekonana, że kwestionowane przez Komisję Europejską zmiany nie naruszały niezawisłości sędziowskiej i mogły być dokonane w ramach kompetencji państw członkowskich dotyczących organizacji wymiaru sprawiedliwości”.
Przewodniczącym składu, który wydał orzeczenie był prezes Trybunału Koen Lenaerts, sędzią sprawozdawcą była sędzia Sacha Prechal.
Rzecznik TSUE: Polska, Czechy i Węgry nie miały prawa odmówić relokacji uchodźcówPolska, Czechy i Węgry złamały prawo Unii Europejskiej, odmawiając przyjmowania uchodźców w ramach relokacji – taką opinię wydał rzecznik generalny… |
TSUE o przepisach dotyczących sędziów Sądu Najwyższego. Jest orzeczeniePrzepisy polskiego prawa w sprawie obniżenia wieku przejścia w stan spoczynku sędziów Sądu Najwyższego są sprzeczne z prawem Unii – orzekł w… |